Waldemar Kaczmarski, przewodniczący Rady Miejskiej Nowej Lewicy w Radomiu, był dzisaj gościem programu Macieja Zielińskiego w programie KONTRAST w Telewizji ZEBRRA TV.
W programie rozmawiano między innymi o przeciągającej się budowie stadionu Radomiaka przy ul. Struga 63 , a także o wniosku radnych PiS dotyczącego kontroli prawidłowości przy budowie tej inwestycji. Ważnym tematem był także problem wykluczenia komunikacyjnego podnoszony przez Lewicę w Radomiu, a także projekt ustawy RENTA WDOWIA , a także możliwości stworzenia wspólnej listy opozycji na zbliżające się wybory parlamentarne.
Waldemar Kaczmarski z wielkim zadowoleniem przyjął informację, że radni podczas ostatniej , nadzwyczajnej sesji zgodzili się przesunąć termin wykupu miejskich obligacji , w czego wyniku uzyskano dodatkowe 24 mln złotych na dokończenie tej ciągnącej się budowy. Radni zgodzili się także na dodatkowe 20 mln więcej , czyli łącznie 44 miliony złotych.Opieram się na wypowiedzi dyrektora MOSiR mówił, ,że te 24 miliony wystarczy, ale czas pokaże na co Prezydent wykorzysta wspomniane, dodatkowe 20 mln złotych. Z wielkim zadowoleniem przyjąłem tę decyzję radnych i chciałbym aby te 24 miliony było dofinansowaniem ostatnim.
W dalszej części rozmowy dobrze ocenił też pomysł radnych PiS , którzy chcą na następnej sesji Rady Miejskiej wystąpić z wnioskiem dotyczącym skontrolowania tej inwestycji od początku do końca. Do tej pory wydano już 250 mln złotych na budowę tego stadionu , jeżeli teraz nie było by tego dofinansowania i nie dokończylibyśmy tej budowy, to wiemy ile przerwane inwestycje kosztują . Miejmy nadzieje, że ta „wstydliwa” inwestycja dobiegnie końca i chciałbym iść na jesieni na jakiś ciekawy mecz.
Jeśli chodzi o problem wykluczenia komunikacyjnego , widać ze problem w regionie radomskim istnieje.Nowa Lewica wystosowała pisma w tej sprawie do Wojewody Mazowieckiego oraz do Ministra Infrastruktury. Odpowiedź od Wojewody otrzymaliśmy , a od Ministra jeszcze czekamy. Z odpowiedzi Wojewody wynika ,że jest duże zainteresowanie samorządów rozwojem przewozów autobusowych. Wojewoda w swoim piśmie potwierdza, że problem jest . Młodzież nie może dojechać do szkół, mieszkańcy do pracy czy lekarza . Wśród 7 powiatów , które wystąpiły o dofinansowanie przewozów, nie wystąpił o to powiat radomski, i to jest dla mnie dużym zaskoczeniem. Waldemar Kaczmarski wyraził ubolewanie ,że został sprzedany dworzec autobusowy PKS, który powinien służyć mieszkańcom całego regionu radomskiego, Niestety dworzec został sprzedany wraz z działką. Rządzący obiecywali ,że będą walczyć z wykluczeniem komunikacyjnym , ale jest zupełnie odwrotnie, dodał. Dlatego zwracaliśmy się w tej sprawie także do Prezydenta Radomia, że Radom powinien być liderem w walce z wykluczeniem komunikacyjnym, ale Prezydent udzielił odpowiedzi ,że nie ma środków na takie przedsięwzięcia. Ten problem trzeba będzie w najbliższej przyszłości rozwiązać.
W rozmowie poruszony został temat obywatelskiego projektu ustawy „Renta Wdowia”. Jest to flagowy pomysł Lewicy oraz związków zawodowych, aby pomóc seniorom. Renta Wdowia to realna pomoc dla emerytów i rencistów .Kiedy odchodzi jeden z małżonków, wtedy opłaty miesięczne zostają takie same , ale dochody tej osoby, która zostaje znacznie spadają i wtedy zaczyna się tragedia. Dlatego jako Lewica chcemy aby ta pomoc dla starszych ludzi była stała, a nie doraźna , dlatego chcemy to uregulować. Projekt ten zakłada, że po śmierci jednego z małżonków, osoba która pozostaje przy życiu może wybrać korzystny dla siebie wariant otrzymywania emerytury. Można będzie wybrać wariat, w którym otrzymuje cała swoją emeryturę plus 50% emerytury małżonka, lub rentę po małżonku plus 50% swojej emerytury.Takie programy funkcjonują z powodzeniem w Czechach ,we Włoszech, w Niemczech. Zebraliśmy podpisy, które wystarczyły aby złożyć wniosek o zarejestrowanie komitetu i taki wniosek już został złożony . Po rejestracji komitetu przystąpimy do zbierania 100 000 podpisów pod tym obywatelskim projektem ustawy. Komitet będzie niedługo zarejestrowany, a z zebraniem podpisów uporamy się szybko, i mamy nadzieję, że ten obywatelski projekt ustawy zostanie uchwalony jeszcze w obecnej kadencji Sejmu. Chcemy zaangażować wszystkie nasze siły aby doprowadzić to przedsięwzięcie do końca.
Jeśli chodzi o najbliższe wybory, to jak powiedział Waldemar Kaczmarski, jego marzeniem jest jedna lista opozycji . Trzeba po stronie opozycyjnej zrobić wszystko aby rozmawiać o stworzeniu dużej koalicji przed wyborami oraz utworzyć jak najmniej komitetów: 1, 2 , maksymalnie 3.Uważam, że te trzy duże ugrupowania opozycyjne są w stanie uzyskać bardzo dobry wynik i te wybory wygrać nawet jeśli będą trzy osobne listy.